Komornik przyjdzie po macewy
(mb) 23.05.2004
Mieszkanka Wielkich Oczu (pow. lubaczowski)
będzie musiała oddać żydowskie tablice nagrobne.
W poniedziałek lubaczowska
prokuratura zwróci się do komornika o odebranie jej macew.
Przypomnijmy, jesienią
ubiegłego roku do prokuratury zwróciło się Stowarzyszenie na
rzecz Odnowy Zabytków Kultury Żydowskiej w Powiecie Lubaczowskim. Jego
działaczom do tego czasu nie udało się porozumieć z
właścicielką gospodarstwa, gdzie stodoła została -
prawdopodobnie 60 lat temu - postawiona na kamiennych płytach nagrobnych.
Jest tam około 180 macew. Zgodnie z prawem należą do Skarbu
Państwa. Gospodyni nie chciała jednak dobrowolnie ich oddać.
Twierdziła, że należy się jej odszkodowanie, bała
się też, że jeśli płyty zostaną wyjęte spod
stodoły, ta się zawali. Tablice mają teraz trafić na
miejscowy żydowski cmentarz.
Macewy były wykorzystywane po wojnie w wielu gospodarstwach Wielkich
Oczu. Dotąd wszyscy gospodarze zgodzili się jednak dobrowolnie je
zwrócić. Tablice trafiły z powrotem na cmentarz.